Różowe shorty .

Hejej .
Po kilku, udanych swoją drogą dniach przerwy powracam napisać coś na bardziej konkretny temat .
Jeżeli ktoś szperał w zakładkach bloga, to wie, że będę tu pisać w czwartki oraz w niedziele .
A o ile mój wewnętrzny kalendarz się nie zepsuł to dziś chyba jest niedziela .

Spodenki, które pochodzą z butiku jednej z najbardziej utalentowanych projektantek na fashionstyle, gdy na nie patrzę podobają mi się za każdym razem coraz bardziej . 

Uwielbiam ich kolor, a wykonanie zwala z nóg . 

Sądzę, że sprawdzą się zarówno w stylizacjach eleganckich, słodkich i spokojnych, jak i tych bardziej z pazurem . 

Spróbuje udowodnić to twierdzenie moimi stylizacjami .

Robiąc tę stylizację starałam się by wyszła jak najbardziej subtelnie, dlatego nie ma w niej żadnych ciemnych kolorów, czy ostrej biżuterii . 

Jasne skarpetki, oraz pastelowy makijaż nadają jej dziewczęcości, a niebieskie paznokcie oraz pierścionek sprawiają, że stylizacja nie wydaje się mdła .

Moim zdaniem różowe akcenty świetnie wyglądają w ostrzejszych stylizacjach . 

Skórzana kurtka, tatuaże, czapka i martensy zawsze wyglądają dobrze, a różowe shorty dodają temu charakteru .

Trzecie stylizacja powinna być elegancka, ale mi generalnie takie stylizacje raczej rzadko wychodzą dobrze .

Czy tym razem wyszła Wam to ocenić . 

Żegnam się z Wami i idę dalej umierać w męczarniach, przez te potworne upały .